Krótko i na temat: w podjętej dziś uchwale Sąd Najwyższy orzekł, iż pobierana przez komornika sądowego opłata egzekucyjna nie może być podwyższona o podatek VAT.
uchwała składu 7 sędziów SN z 27 lipca 2017 r. (III CZP 97/16)
Komornik sądowy nie może podwyższyć opłaty egzekucyjnej, pobieranej na podstawie art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji, o podatek od towarów i usług.
Uchwałę podjęto w odpowiedzi na następujące zagadnienie przedstawione przez skład SN (postanowienie SN z 14 września 2016 r., III CZP 55/16):
Czy opłata egzekucyjna ustalona przez komornika sądowego na podstawie art. 49 ust. 1 ukse winna być powiększona o należność z tytułu podatku od towarów i usług, czy też zawiera w sobie kwotę podatku VAT?
Dla przypomnienia: 55 tygodni temu Sąd Najwyższy wydał orzeczenie praktycznie tej samej treści (uchwała SN z 7 lipca 2016 r. III CZP 34/16) — co ciekawe w uzasadnieniu wniosku pamięta się o ówczesnej konkluzji, iż nie ma podstaw do przyjęcia, iżby stawki opłat były wartościami netto — niezależnie od wydanej przez Ministerstwo Finansów interpretacji ogólnej — jednak późniejsze zmiany regulacji prawnych (m.in. art. 767 par. 1(1) kpc, zgodnie z którym skarga nie przysługuje na uiszczenie przez komornika podatku VAT) mogą sprzyjać zmianie poglądu.
SN potwierdził wcześniejsze stanowisko: opłata egzekucyjna to zarówno wynagrodzenie komornika, ale i rodzaj daniny, opłaty publicznoprawnej (art. 84 Konstytucji RP) zbliżonej do opłaty sądowej, którą dłużnik ponosi za prowadzenie egzekucji. Przepis bardzo dokładnie wskazuje jak należy ją obliczać i jaka jest jej wysokość — nie pozostawiając wątpliwości, iż nawet jeśli czynności komorników są opodatkowane podatkiem VAT, to opłata egzekucyjna jest wartością brutto.
Reasumując: nie taki ten Sąd Najwyższy straszny jak go malują; fiskus zachwycony być nie musi, ale przecież po to jest inicjatywa ustawodawcza, by takie rzeczy zmieniać.