A teraz coś z nieco innej beczki: czy właściciel pojazdu, któremu w czasie stanu epidemii COVID-19 kończą się badania techniczne (lub wymienił drogomierz), musi jechać na przegląd? Czy może w aktualnej sytuacji można przełożyć wizytę w stacji kontroli pojazdów przynajmniej do czasu „nowej normalności 2.0”? A co z innymi sprawami urzędowymi związanymi z posiadaniem samochodu?

Część odpowiedzi pojawiła się w Dzienniku Ustaw wczoraj w nocy, a mianowicie:
- pandemia koronawirusa oznacza przedłużenie — o 14 dni licząc od odwołania stanu epidemii — ważności czasowej rejestracji pojazdu i wydanych tymczasowych tablic rejestracyjnych (dla przypomnienia: standardowo czasowa rejestracja dokonywana jest na okres nieprzekraczający 30 dni, art. 74 ust. 3 pord);
- przedłużenie możliwości jeżdżenia na czasowych numerach dotyczy jednak tylko i wyłącznie pojazdów, w przypadku których okres ważności upłynął w czasie epidemii — wyjątek nie dotyczy zatem właścicieli, którym rejestracja skończyła się przed 20 marca 2020 r.;
- automatyczne przedłużenie ważności czasowej rejestracji dotyczy wyłącznie pojazdów, które spełniają podstawowe warunki techniczne (art. 66 ust. 1 pord) — oczywiście kierowca musi ocenić je we własnym zakresie (nie ma dodatkowej procedury urzędowej);
art. 85 ustawy z dnia 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (Dz.U. z 2020 r. poz. 695)
1. Czasowa rejestracja pojazdu dokonana na podstawie art. 74 ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. — Prawo o ruchu drogowym, oraz wydane podczas tej rejestracji pozwolenie czasowe i zalegalizowane tablice rejestracyjne, zachowują ważność na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w okresie do 14 dni od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, jeżeli termin ważności czasowej rejestracji upłynął w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii.
2. Czasowa rejestracja pojazdu, o której mowa w ust. 1, zachowuje ważność w okresie do 14 dni od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, jeżeli pojazd odpowiada warunkom określonym w art. 66 ustawy, o której mowa w ust. 1.
- drugą nowością wprowadzoną tą samą ustawą jest przepis przedłużający o 7 dni ważność badań technicznych pojazdu, które kończą się w czasie epidemii — jednakże wyłącznie w odniesieniu do osób poddanych leczeniu lub przebywających na kwarantannie;
- ów 7-dniowy termin liczy się jednak nie od odwołania stanu epidemii, lecz od dnia zakończenia leczenia lub kwarantanny — i obejmuje wyłącznie prawo dojazdu do SKP (czyli nie można sobie po prostu jeździć autem);
art. 15zzzx ustawy w/s COVID-19 (dodany Dz.U. z 2020 r. poz. 695)
Badanie techniczne pojazdu, którego termin upływa w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, którego właścicielem lub posiadaczem jest osoba przebywająca na obowiązkowej kwarantannie lub poddana leczeniu z powodu COVID-19 w tym okresie, zachowuje ważność przez okres 7 dni od dnia zakończenia leczenia lub zwolnienia z obowiązkowej kwarantanny, jedynie w celu umożliwienia dojazdu na badanie techniczne.
- dla jasności: nie ma natomiast przepisów zwalniających z obowiązku przeprowadzenia „zwykłego” okresowego przeglądu rejestracyjnego pojazdu ze względu na koronawirusa — co oznacza, że upływ terminu wpisanego w dowodzie rejestracyjnym lub np. montaż haka czy instalacji LPG oznacza obowiązkową wizytę w SKP (art. 81 pord);
- natomiast już wcześniej wydłużone do 180 dni zostały terminy na rejestrację pojazdu sprowadzonego z innego państwa EU (art. 71 ust. 7 pord), zgłoszenie nabycia lub zbycia używanego pojazdu (art. 78 ust. 2 pkt 1 pord) — i dopiero po przekroczeniu 180-dniowego terminu będą groziły kary określone w art. 140mb pord;
- przy czym wydłużenie do 180 dni dotyczy tylko tych spraw, których i tak nie dałoby się zakończyć w ustawowym 30-dniowym terminie (art. 31i ustawy w/s COVID-19).
I taka ciekawostka: opublikowana wczoraj w nocy ustawa w/s SARS-CoV-2 weszła w życie już dziś, a chociaż prawodawca nie boi się retroakcyjności prawa (art. 118 ustawy), to jednak zmiany w terminów badań technicznych i czasowej rejestracji pojazdów podczas epidemii też weszły w życie dziś — czyli właściciele nie mają problemu od dziś (zatem mają go do wczoraj).