Krótko i na temat: w Dzienniku Ustaw ukazały się rozporządzenia wyznaczające dwa nowe specjalne obszary ochrony siedlisk — w Górach Orlickich, a także we Wzgórzach Kiełczyńskich (rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 2 września 2021 r. w sprawie specjalnego obszaru ochrony siedlisk Góry Orlickie (PLH020060), Dz.U. z 2021 r. poz. 1717 oraz rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z 2 września 2021 r. w sprawie specjalnego obszaru ochrony siedlisk Wzgórza Kiełczyńskie (PLH020021), Dz.U. z 2021 r. poz. 1771).
Gwoli krótkiego wstępu: wyznaczenie specjalnego obszaru ochrony siedlisk dotyczy cennych przyrodniczo miejsc, a może nastąpić m.in. w celu trwałej ochrony siedlisk przyrodniczych lub populacji zagrożonych wyginięciem gatunków roślin lub zwierząt. Brzmi groźnie (w kontekście tego czym w Polsce kończy się ustanowienie parku narodowego w porównaniu do parków narodowych np. w Czeskiej Republice, na Słowacji czy w Niemczech), na szczęście samo w sobie ustanowienie takiego rodzaju obszaru Natura 2000 nie prowadzi do ograniczenia możliwości uprawiania turystyki (por. „Specjalny obszar ochrony siedlisk (Natura 2000)”).
Wracając ad rem:
- specjalny obszar ochrony siedlisk Góry Orlickie zajmuje blisko 2,8 tys. hektarów na południe od Dusznik Zdrój i Lewina Kłodzkiego, aż do Zieleńca (załącznik nr 2 do rozporządzenia przynosi mapkę), zaś jego powołanie ma na celu ochronę siedlisk takich gatunków jak goryczuszka czeska (Wiki podaje, że hořeček mnohotvarý český jest bardzo rzadkim endemitem porastającym fragmenty Masywu Czeskiego; tytułem dygresji muszę dodać, że Orlické hory są znacznie ciekawsze niż polska część tego pasma), dwóch gatunków motyli (modraszka nausitousa i modraszka telejus) oraz nietoperza znanego jako nocek duży;
- natomiast znacznie mniejszy powierzchniowo specjalny obszar ochrony siedlisk Wzgórza Kiełczyńskie, obejmujący 403 hektary na północ od Kiełczyna (dla jasności: Wzgórza Kiełczyńskie stanowią wyodrębnioną część Masywu Ślęży) utworzono w celu ochrony (naprawdę fascynującej) zanokcicy serpentynowej, a także nocka dużego.
I to by było na tyle, na razie — jakby co jest pretekst, żeby wyskoczyć w teren, sprawdzić te rewiry na własne oczy.
[edit 23 września]
- opublikowano też przepisy ustanawiające obszar ochrony siedlisk w Masywie Ślęży rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z 2 września 2021 r. w sprawie specjalnego obszaru ochrony siedlisk Masyw Ślęży (PLH020040), Dz.U. z 2021 r. poz. 1742);
- ochronie siedliskowej podlegać ma 5059,59 hektarów — na mapce teren ten rozlewa się nie tylko poza „Ślężę właściwą” (nie mówiąc o rezerwacie), ale także poza Radunię;
- imponująca jest lista gatunków zwierząt, których siedliska mają być w ten sposób chronione — rozporządzenie wylicza m.in. osiadłego czerwończyka niepareka, pachnicę dębową oraz modraszka nausitousa i telejusa, a także zimujące: mopka, nocka Bechsteina i nocka dużego (natomiast spośród roślin wskazano tylko mieczyka błotnego).
(na zdjęciu szlak przez Wzgórza Kiełczyńskie — które są rzadkim przypadkiem pagórasów znacznie lepiej wyglądających wiosną niż jesienią, fot. Olgierd Rudak, CC-BY-SA 3.0)