Czy rejestracja wzoru przemysłowego — obejmującego towary od dawna obecne na rynku, i to w ofercie wielu sprzedawców — możne być oceniana jako czyn nieuczciwej konkurencji polegający na blokowaniu dostępu do rynku? Czy jednak fakt, że przedsiębiorca zarejestrował wzór przemysłowy wyklucza traktowanie jego działań jako naruszenia kupieckich obyczajów? I, wcale nie na marginesie: czy sąd może zakazać posługiwania się zarejestrowanym znakiem przemysłowym jeśli nie doszło do jego podważenia w odpowiednim trybie?
wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 12 sierpnia 2021 r. (I AGa 124/21)
Uzyskanie rejestracji w wyniku zgłoszenia cudzego wzoru do ochrony w Urzędzie Patentowym i późniejsze wystosowanie pisma ostrzegawczego do sieci dystrybucji i odbiorców konkurencyjnych firm stwierdzającego naruszania przez konkurenta praw z rejestracji jest co najmniej sprzeczne z dobrymi obyczajami kupieckimi.
Zaczęło się od tego, że przedsiębiorca sprzedający „jeździki/pchacze” wzorowane na kształtach karoserii „dorosłych” samochodów (ich (dalekowschodni) producent uzyskał od marki „M.” licencję, tak na formę, jak na użycie znaków towarowych) otrzymał wezwanie do zaprzestania sprzedaży swych produktów. W wezwaniu tym sprzedawca takich samych, różniących się wyłącznie brakiem logo „M.”, zabawek powołał się na przysługujące mu prawa wynikające z zarejestrowanego wzoru przemysłowego.
Zdaniem adresata wezwania rejestracja wzoru przemysłowego będącego kopią licencjonowanego produktu stanowiła czyn nieuczciwej konkurencji polegający na wprowadzeniu klientów w błąd co do pochodzenia towaru (art. 10 ust. 1 uznk), a także bezprawnym blokowaniu dostępu do rynku (art. 15 ust. 1 uznk), więc we wniesionym do sądu pozwie zażądali m.in. nakazania zrzeczenia się praw do zarejestrowanego wzoru przemysłowego i złożenia stosownego oświadczenia.
art. 102 ust. 1 ustawy prawo własności przemysłowej
Wzorem przemysłowym jest nowa i posiadająca indywidualny charakter postać wytworu lub jego części, nadana mu w szczególności przez cechy linii, konturów, kształtów, kolorystykę, fakturę lub materiał wytworu oraz przez jego ornamentację.
W ocenie pozwanego roszczenia były o tyle bezzasadne, że jest jedynym uprawnionym do sprzedaży tych zabawek w Polsce, a rejestracja wzoru nastąpiła za zgodą chińskiego producenta (a pozostawione w uzasadnieniu okruszki pozwalają stwierdzić, że chodzi o „pojazd dla dzieci”).
z ustawy prawo własności przemysłowej
art. 11 ust. 1. Prawo do uzyskania patentu na wynalazek albo prawa ochronnego na wzór użytkowy, jak również prawa z rejestracji wzoru przemysłowego przysługuje, z zastrzeżeniem ust. 2, 3 i 5, twórcy.
art. 103 ust. 1. Wzór przemysłowy uważa się za nowy, jeżeli przed datą, według której oznacza się pierwszeństwo do uzyskania prawa z rejestracji, identyczny wzór nie został udostępniony publicznie przez stosowanie, wystawienie lub ujawnienie w inny sposób (…)
Sąd I instancji stwierdził, że pozwany oferował sporne zabawki dwa lata przed stroną powodową, zaś zawarta umowa zarówno chroniła jego prawa jako wyłącznego importera na Polskę, jak i zezwalała na rejestrację wzoru przemysłowego. Owszem, wniosek o rejestrację wzoru przemysłowego badany jest raczej pod kątem formalnym, jednak zawsze można go spróbować unieważnić — skoro jednak strona powodowa wniosku takiego nawet nie złożyła, to działania pozwanego opartego na wzorze przemysłowym nie są nielegalne i nie mogą być traktowane jako czyn nieuczciwej konkurencji.
Skuteczna okazała się apelacja strony powodowej: w utrwalonym orzecznictwie nie budzi wątpliwości, iż uzyskanie praw z rejestracji wzoru przemysłowego ma charakter wyłącznie formalny i może być podważane nie tylko w drodze postępowania o unieważnienie, ale także w trybie procesu dotyczącego czynu nieuczciwej konkurencji (por. wyroki SN z 3 lipca 2008 r., IV CSK 88/08, z 23 października 2008 r., V CSK 109/08, z 26 listopada 2008 r., III CSK 162/08, z 18 lutego 2016 r., II CSK 282/15). Rejestracja wzoru przemysłowego może przełożyć się na ocenę sporu o dokonywanie czynów nieuczciwej konkurencji — jednak nie może być rozumiana jako okoliczność uniemożliwiająca orzeczenie, iż uprawniony czyny takiego się nie dopuścił. Formalne skutki rejestracji wzoru można uchylić w drodze sprzeciwu lub unieważnienia praw z rejestracji — jednak dokonana w złej wierze rejestracja wzoru przemysłowego — identycznego z towarem oferowanym przez innego przedsiębiorcę — i powoływanie się na ową okoliczność w celu zmuszenia konkurenta do zaprzestania sprzedaży, jest działaniem sprzecznym z art. 3 uznk.
W sprawie nie budzi wątpliwości, że sporne zabawki są identyczne, różni je wyłącznie brak emblematu marki motoryzacyjnej na wyrobach zarejestrowanych jako wzór przemysłowy. Pozwany przyznał też, że zdecydował się na wystąpienie o rejestrację wzoru przemysłowego w celu wzmocnienia swej pozycji rynkowej, także poprzez próbę uniemożliwienia konkurencji sprzedaży takich samych produktów. Działania takiego nie można usprawiedliwiać ani umową na wyłączność (każda umowa dotyczy tylko jej stron, a więc pozwany co najwyżej może mieć pretensje do producenta, że jednak sprzedaje takie zabawki innej polskiej firmie). Ba, pozwany powołał się na prawa, które zgodnie z prawem nie mógł uzyskać: co do zasady uprawnienia do uzyskania prawa z rejestracji wzoru przemysłowego przysługują wyłącznie twórcy, którym strona pozwana niewątpliwie nie jest (w bazie UPRP jako twórca wzoru wskazany jest „YAO REN FA, Zhejiang, CN”). Owszem, przedsiębiorca przedstawił wystawione przez ten podmiot zezwolenie, ale nie zauważył, że dotyczy ono…. zgłoszenia wynalazku i uzyskania patentu (sic!). Mało tego: skoro sam twierdzi, że zabawki sprzedawał już na kilka lat przed rejestracją, to wzoru nie można było traktować jako nowego, co także wykluczało jego rejestrację (por. „Czy produkcja zestawów tuningowych naśladujących wygląd auta narusza prawa producenta?”).
Oceniając, iż dokonana wbrew prawu i wyłącznie w celu wycięcia konkurentów rejestracja wzoru przemysłowego może być kwalifikowana jako czyn nieuczciwej konkurencji, sąd prawomocnie zakazał pozwanemu przedsiębiorcy posługiwania się zarejestrowanym wzorem przemysłowym, a także nakazał złożenie pisemnego oświadczenia (że „dopuścił się niedozwolonych czynów nieuczciwej konkurencji polegających na zablokowaniu sprzedaży towarów w postaci zabawek dla dzieci, tzw. jeździków (pchaczy, chodzików), nawiązujących do modelu pojazdu samochodowego i wycofuje zastrzeżenia związane z rejestracją wzoru przemysłowego”).