Krótko i na temat, ale bez kilku słów o czerwonym wytrawnym winie Aichenbergkellerei Blauer Zweigelt trocken z rocznika 2021 relacja z naszych tego alpejskich wojaży byłaby niekompletna — podobnie jak nie byłaby kompletna moja enorecenzja bez odczapnej dygresji.
Dygresję tę robi fenomenalny, pochodzący z 1963 r. kawałek „Surfin’ Bird” z repertuaru nieco zapomnianego, a na pewno niedocenionego zespołu The Trashmen. Utwór w swym repertuarze mieli m.in. the Ramones i ich wykonania z 1978 r. dziś zaczniemy.
Wracając na chwilkę ad rem: litrową (!) butelkę tego czerwonego, austriackiego (Niederösterreich), wytrawnego wina kupiłem już w drodze powrotnej w jakimś tam przydrożnym spożywczaku sieci MPREIS. Kosztowała naprawdę grosze, bo coś około 3 euro (a czy ktoś jeszcze pamięta, że szyling austriacki dzielił się na 100 groszy?) i naprawdę było warto, bo to proste, dość siermiężne gatunkowo wino jest naprawdę warte każdego wydanego grosza…
…a przechodząc na chwilę do dygresji: jeśli ktoś uważa, że punk rock jest kwintesencją energii w muzyce, to musi pamiętać nie tylko o tym, że The Ramones nie jest skrajnym reprezentantem gatunku — ale też brać pod uwagę, że wprawdzie 1963 r. może się nam kojarzyć z delikatniusimi i nieco ckliwymi kawałkami w rodzaju „Please Please Me” czy „From Me To You”… ale wówczas też The Trashmen zarejestrowali „Surfin’ Bird”.
(Natomiast lata później, ale mimo to całkiem dawno temu, utwór ten został wykorzystany w ścieżce dźwiękowej filmu „Full Metal Jacket”.)
I to by było na tyle, na razie.
(Aichenbergkellerei Blauer Zweigelt trocken 2021 jak się patrzy; fot. Olgierd Rudak, CC-BY 2.0)