„Kaskader” (zabili go i uciekł)
Czy warto pójść do kina na film „Kaskader”? W warstwie fabularnej to niewyszukane dziełko z pogranicza prostego kryminału i romansidła, ale mimo to warto go zobaczyć. W skrócie i nie paląc: Colt Seavers (Ryan Gosling) jest stuntmanem stale zastępującym uznanego aktora kina akcji w scenach wymagających umiejętności zmierzenia się z ryzykiem (skąd my to znamy? … Dowiedz się więcej