…kolejnym wyrokiem z tego samego dnia, a odnoszącym się do kwestii związanych z nieruchomościami, uchwała Sądu Najwyższego która rozwiewa pewne wątpliwości co do reprezentacji wspólnoty mieszkaniowej pozwanej o ustalenie nieistnienia uchwały wspólnoty (zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali właściciel lokalu może zaskarżyć każdą uchwałę m.in. z powodu jej niezgodności z prawem lub zasadami prawidłowego zarządzania nieruchomością lub jego interesami).
Otóż w uchwale SN wyjaśniono, że w takim przypadku reprezentacja wspólnoty mieszkaniowej nie może opierać się na osobie, która — jako członek jej zarządu — jest równocześnie członkiem zarządu osoby prawnej, która zaskarżyła uchwałę. Wspólnota powinna powołać (w drodze uchwały) pełnomocnika.
Uchwała Sądu Najwyższego z 8 października 2015 r. (III CZP 57/15):
W sprawie o ustalenie nieistnienia uchwały wspólnoty mieszkaniowej pozwana wspólnota mieszkaniowa nie może być reprezentowana przez członka jej jednoosobowego zarządu będącego jednocześnie członkiem zarządu osoby prawnej, która zaskarżyła uchwałę. W takiej sytuacji wspólnotę mieszkaniową reprezentuje pełnomocnik powołany uchwałą właścicieli lokali.
Uchwałę podjęto w odpowiedzi na następującą wątpliwość prawną:
Czy w sprawie o ustalenie nieistnienia uchwały wspólnoty mieszkaniowej, Wspólnota Mieszkaniowa może być reprezentowana przez zarząd, w którego skład wchodzi osoba będąca jednocześnie członkiem organu zarządzającego podmiotu skarżącego tę uchwałę, a jeżeli nie, to czy skutkuje to koniecznością powołania przez Wspólnotę Mieszkaniową pełnomocnika do reprezentowania jej w tym sporze?
Moim zdaniem orzeczenie jest kompletnie niekontrowersyjne — tzw. oczywista oczywistość. Dopuszczenie do tego by wspólnota mieszkaniowa była reprezentowana w sporze sądowym przez osobę pozostającą w oczywistym konflikcie interesów byłoby nielogiczne (i chyba nawet ryzykowne pod kątem konsekwencji w postaci możliwości wznowienia postępowania).
Ryzyk takich widzę jednak nieco więcej: wszakże uprawnionym do zaskarżenia uchwały do sądu jest każdy członek wspólnoty, zatem może paść nawet na właściciela lokalu, który akurat jest członkiem zarządu wspólnoty (choćby i właściciel firmy deweloperskiej mógłby zechcieć zamieszkać u siebie ;-) Oczywiście także w takim przypadku reprezentacja wspólnoty mieszkaniowej w procesie powinna opierać się na pełnomocniku powołanym przez właścicieli mieszkań.