Na marginesie wcześniejszego tekstu poświęconego wydłużeniu do 5 lat kadencji rad gminnych, powiatowych i sejmików: słyszałem dziś w radiu, że prezydent Duda właśnie podpisał nowelizację kodeksu wyborczego m.in. ograniczającą liczbę kadencji wójtów (burmistrzów, prezydentów miast).
Może czegoś nie rozumiem, może tu chodzi o coś innego — ale o ile umiem czytać, przepis taki znalazł się w tej samej ustawie z dnia 11 stycznia 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych (Dz.U. z 2018 r. poz. 130).
Chodzi o dodany art. 11 par. 4 k.wyb., w myśl którego bierne prawo wyborcze nie będzie przysługiwało temu, kto był już dwukrotnie wybrany na wójta — w tej samej gminie, ale począwszy od wyborów samorządowych planowanych na jesień 2018 r.
art. 11 par. 4 kodeksu wyborczego
Nie ma prawa wybieralności w wyborach wójta w danej gminie osoba, która została uprzednio dwukrotnie wybrana na wójta w tej gminie w wyborach wójta zarządzonych na podstawie art. 474 § 1.
Jako się rzekło przepis wchodzi w życie wraz z całą ustawą „o zwiększeniu udziału obywateli” (tj. 31 stycznia 2018 r.) — ale liczba kadencji będzie się liczyła „w przód”.
art. 17 ustawy
Przepis art. 11 § 4 ustawy zmienianej w art. 5 nie dotyczy wybrania na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy.
Kalendarz nie kłamie: skoro wybrani jesienią 2018 r. włodarze miast będą sprawować funkcje przez 5 lat, zaś dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast liczyć się będzie wyłącznie w przód — to oznacza, że faktycznie przepis zacznie działać w 2028 r.
Z ciekawostek:
- wójt będzie tracił bierne prawo wyborcze po każdych dwóch kadencjach — niekoniecznie z rzędu, ale też i nie będzie żadnej karencji, która powodowałaby „reset” zakazu ponownego kandydowania;
- zakaz będzie dotyczył jednak tylko tej gminy — czyli będzie można ubiegać się o mandat w innej (sąsiedniej albo i odległej) gminie, czyli np. Robert Biedroń mógłby startować w wyborach na prezydenta Wałbrzycha ;-)
PS Czyżby ktoś w Kancelarii Prezydenta zaspał? Informacja o podpisaniu ustawy pojawiła się dokładnie w dniu jej publikacji w Dz.U. (por. komentarz ministra Muchy) — czyżby nikt z mediów nie pofatygował się zajrzeć do oficjalnego publikatora?!