Sąd Najwyższy włączył piąty bieg — być może na złość politykom PiS, których zdaniem instytucja uchwały SN jest sprzeczna z konstytucją — i w kolejnej, wczorajszej, uchwale odniósł się do podchwytliwego pytania: czy dyscyplinarka pracownika samorządowego wyklucza prawo do odprawy emerytalnej?
uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2017 r. (III PZP 1/17)
Rozwiązanie stosunku pracy na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 kp nie wyklucza prawa pracownika samorządowego do jednorazowej odprawy emerytalnej przewidzianej w art. 36 ust. 2 w związku z art. 38 ust. 3 i 5 ustawy 2008 r. o pracownikach samorządowych.
Uchwałę podjęto w odpowiedzi na następujące zagadnienie prawne przedstawione przez skład SN badający skargę kasacyjną (postanowienie z 24 stycznia 2017 r., II PK 316/15):
Czy pracownikowi samorządowemu przysługuje jednorazowa odprawa z art. 36 ust. 2 oraz art. 38 ust. 3, 4 i 5 ustawy z 2008 r. o pracownikach samorządowych w przypadku rozwiązania stosunku pracy na podstawie art. 52 § 1 kp?
Spór dotyczy pracownika starostwa, który został zwolniony w trybie dyscyplinarnym (art. 52 par. 1 pkt 1 kp), ale miesiąc później ZUS przyznał mu emeryturę. Pracownik wystąpił do ex-pracodawcy o odprawę emerytalną (prawie 33 tys. złotych, art. 38 ust. 3 pkt 3 ustawy o pracownikach samorządowych), jednak starostwo odmówiło, wskazując, że rozwiązanie stosunku pracy nie ma związku z przejściem na emeryturę, lecz z ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych.
art. 38 ustawy o pracownikach samorządowych
3. W związku z przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy przysługuje jednorazowa odprawa w wysokości:
1) po 10 latach pracy – dwumiesięcznego wynagrodzenia;
2) po 15 latach pracy – trzymiesięcznego wynagrodzenia;
3) po 20 latach pracy – sześciomiesięcznego wynagrodzenia. (…)
5. Do okresów pracy uprawniających do dodatku za wieloletnią pracę, nagrody jubileuszowej i jednorazowej odprawy w związku z przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy wlicza się wszystkie poprzednio zakończone okresy zatrudnienia oraz inne okresy, jeżeli z mocy odrębnych przepisów podlegają one wliczeniu do okresu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownicze.
Sprawa trafiła do sądu, który prawomocnie oddalił powództwo, jednak SN badający skargę kasacyjną pracownika powziął wątpliwości — zaś we wczorajszej uchwale Sąd Najwyższy wyjaśnił, że nawet uzasadnione i zgodne z prawem dyscyplinarne zwolnienie z pracy pracownika samorządowego samo w sobie wyłącza prawo do odprawy emerytalnej.
Przyznam, że udzielona odpowiedź budzi moje wątpliwości, zatem nie pozostaje nic innego jak poczekać na uzasadnienie uchwały by przekonać się jak SN umotywował takie — chyba dość kontrowersyjne — stanowisko.