Granice skargi kasacyjnej wskazując zakres kontroli instancyjnej ze strony NSA, to oczywista oczywistość. Nieprawidłowo wskazane granice skargi kasacyjnej mogą zatem oznaczać, że sprawa, która choćby z formalnych względów byłaby wygrana — jest sprawą przegraną ze względów formalnych…
wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 27 maja 2021 r. (I OSK 149/21)
Przytoczone w skardze kasacyjnej przyczyny wadliwości prawnej zaskarżonego wyroku determinują zakres kontroli dokonywanej przez sąd drugiej instancji, który w odróżnieniu od sądu pierwszej instancji nie bada całokształtu sprawy, lecz tylko weryfikuje zasadność zarzutów podniesionych w skardze kasacyjnej.
Orzeczenie dotyczyło odmowy wszczęcia postępowania w sprawie czasowego odebrania zwierząt (kurcząt, kaczek, królików) w trybie interwencyjnym, ze względu na to, że wnioskodawcy (fundacja statutowo zajmująca się ochroną zwierząt) zwierząt nie odebrali, nie przedstawili wymaganego zawiadomienia i nie udowodnili, iż doszło do znęcania się nad zwierzętami, co oznacza, że żądanie zostało wniesione przez osobę nie będącą stroną.
art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie zwierząt
W przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu, policjant, strażnik gminny lub upoważniony przedstawiciel organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, odbiera mu zwierzę, zawiadamiając o tym niezwłocznie wójta (burmistrza, prezydenta miasta), celem podjęcia decyzji w przedmiocie odebrania zwierzęcia.
W skardze na decyzję odmowną fundacja podkreśliła, iż odmowa jest dopuszczalna wyłącznie wówczas, gdyby wniosek złożyła organizacja społeczna, której działalność statutowa nie pokrywa się z materią sprawy, zaś podstawą odmowy wszczęcia postępowania nie mogą być okoliczności faktyczne, bo przecież ich analiza następuje dopiero po wszczęciu postępowania.
art. 31 § 1 i § 2 kodeksu postępowania administracyjnego
§ 1. Organizacja społeczna może w sprawie dotyczącej innej osoby występować z żądaniem:
1) wszczęcia postępowania,
2) dopuszczenia jej do udziału w postępowaniu,
jeżeli jest to uzasadnione celami statutowymi tej organizacji i gdy przemawia za tym interes społeczny.
§ 2. Organ administracji publicznej, uznając żądanie organizacji społecznej za uzasadnione, postanawia o wszczęciu postępowania z urzędu lub o dopuszczeniu organizacji do udziału w postępowaniu. Na postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania lub dopuszczenia do udziału w postępowaniu organizacji społecznej służy zażalenie.
Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację wójtowi: samo złożenie wniosku przez organizację społeczną nie jest wystarczające do wszczęcia postępowania, albowiem organ ma obowiązek dokonania oceny przesłanek w postaci zgodności z celami statutowymi oraz interesem społecznym. Przesłanki te muszą być spełnione łącznie, co oznacza, że nie wystarczy, że w sprawie wystąpi fundacja statutowo powołana do zajmowania się określonymi sprawami — skoro więc nie udowodniono, iż doszło do znęcania się nad zwierzętami, a przez to nie było uzasadnione podejmowanie czynności w trybie interwencyjnym, zatem organ prawidłowo zastosował art. 61a par. 1 kpa (wyrok WSA w Rzeszowie z 4 lutego 2020 r., II SA/Rz 1294/19).
W skardze kasacyjnej fundacja podkreśliła, że został wydany wyrok uznający sprawcę winnym znęcania się nad zwierzętami, co oznacza, że interwencja była zasadna — ergo odmowa wszczęcia postępowania w sprawie odebrania zwierząt bezzasadna.
art. 174 ustawy — prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi
Skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach:
1) naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie;
2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.
Odnosząc się do sprawy Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że warunkiem wydania decyzji na podstawie art. 7 ust. 3 uoz jest odebranie zwierzęcia i zawiadomienie organu gminy celem wydania decyzji. Skoro więc organizacja społeczna zwierząt nie odebrała, wójt powinien był wszcząć postępowanie, a następne je umorzyć; argument, iż błędem była odmowa wszczęcia postępowania jest więc co do zasady prawidłowy. Rację ma też fundacja, że stwierdzenie przestępstwa przez sąd karny jest dowodem, że doszło do znęcania się nad zwierzętami…
art. 183 par. 1 ustawy — prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi
Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. Strony mogą przytaczać nowe uzasadnienie podstaw kasacyjnych.
…ale mieć rację to nie wszystko, trzeba ją jeszcze umieć opisać i uzasadnić: tu NSA przypomniał, że po to jest przymus adwokacko-radcowski, żeby błędy formalne nie przekreśliły szans nieznającej się na przepisach strony na korzystne orzeczenie. Niestety, potknięcia pełnomocnika, który m.in. nie dość precyzyjnie wskazał przepisy, które miały zostać naruszone w zaskarżonym orzeczeniu, oznacza, że nie zostały wyznaczone granice skargi kasacyjnej, od których zależy zakres kontroli zaskarżonego orzeczenia przez NSA — co oznacza, że wadliwa skarga kasacyjna nie mogła być uwzględniona.
(A że uzasadnienie skargi podpowiada, że pełnomocnik chciał ją oprzeć o art. 31 par. 1 pkt 2 kpa, NSA zwrócił uwagę, że organizacja społeczna może żądać dopuszczenia do udziału w postępowaniu, jeżeli jest to uzasadnione celami statutowymi tej organizacji i gdy przemawia za tym interes społeczny — ale tylko wówczas gdy postępowanie jest już w toku; skoro więc odmówiono wszczęcia postępowania, to nie było ono „w toku”, a więc fundacja nie mogła skutecznie wnieść o dopuszczenie do udziału…)
Zamiast komentarza: to chyba najgorsze możliwe rozstrzygnięcie sporu, kiedy strona się dowiaduje, że właściwie miała (formalnie) sporo racji, co wcale nie przeszkodziło w położeniu sprawy — ze względów formalnych.