Jaki powinien być skład sądu orzekającego na rozprawie apelacyjnej? Czy sąd może rozpoznać apelację w sprawie o znęcanie się nad zwierzętami w składzie jednego sędziego? (wyrok Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., IV KK 362/17).
Mężczyzna oskarżony o znęcanie się nad własnym psem, w ten sposób, że utrzymywał go w stanie rażącego niechlujstwa, wystawianie na działanie warunków atmosferycznych zagrażających jego życiu lub zdrowiu, utrzymywanie bez odpowiedniego dostępu do wody, nieodpowiednie żywienie oraz niezapewnienie odpowiedniej opieki weterynaryjnej, przez co doprowadził zwierzę do wycieńczenia organizmu oraz stanu agonalnego z gniciem ciała, przy jednoczesnym zalęgnięciu się w nim larw owadów (art. 35 ust. 1a uoz).
Sąd I instancji uznał go winnym przestępstwa, ale ze względu na ograniczoną poczytalność oskarżonego (art. 31 par. 2 kk) odstąpił od wymierzenia kary, poprzestając m.in. na orzeczeniu nawiązki i podania wyroku do publicznej wiadomości oraz zakazu posiadania zwierząt przez 5 lat (art. 60 par. 7 kk). Orzeczenie zostało zmienione wskutek apelacji, po której oskarżonego uniewinniono od zarzutów — bo zdaniem sądu II instancji nie można było sprawcy w sposób jednoznaczny i niebudzący wątpliwości przyjąć, iż znęcał się nad zwierzęciem w zamiarze bezpośrednim.
Kasację od wyroku wniósł prokurator, którego zdaniem sąd zaniechał analizy materiału dowodowego, w tym dokumentacji fotograficznej oraz książeczki zdrowia psa.
art. 29 par. 1 kpk
Na rozprawie apelacyjnej i kasacyjnej sąd orzeka w składzie trzech sędziów, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej.
Sąd Najwyższy uwzględnił kasację, jednak z całkiem innych przyczyn: badając apelację lub kasację sąd winien orzekać w składzie trzech sędziów, z wyjątkiem spraw, w których postępowanie przygotowawcze zakończyło się w formie dochodzenia, sąd orzeka jednoosobowo (art. 449 par. 2 kpk).
Skoro zatem w sprawie o znęcanie się nad psem prowadzone było śledztwo, sąd miał obowiązek rozpoznać apelację w składzie trzyosobowym; orzekając w składzie jednego sędziego sąd był nienależycie obsadzony — takie uchybienie ma charakter bezwzględnej przyczyny odwoławczej, którą należało wziąć pod uwagę z urzędu, niezależnie od granic zaskarżenia (art. 439 par. 1 pkt 2 kpk). Nie ma przy tym znaczenia, iż w tzw. międzyczasie uchylono przepis wyłączający możliwość prowadzenia dochodzenia w sprawie oskarżonego, co do którego biegli stwierdzili wyłączenie lub ograniczenie poczytalności (art. 325c kpk) — a to dlatego, że nowelizacja zastrzegła skuteczność dokonanych wcześniej czynności procesowych — tak czy inaczej sąd II instancji powinien rozpoznać środek odwoławczy w składzie trzyosobowym.
Stąd też SN zdecydował o uchyleniu zaskarżonego wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd drugiej instancji.