Czy zgodna z prawem jest publikacja ściągniętej z internetu grafiki bez zgody autora? Czy wydawca serwisu internetowego zamieszczający cudzy utwór może powołać się na dozwolony użytek osobisty? I, wcale nie na marginesie: czy każde udostępnienie utworu bez zgody twórcy jest działaniem bezprawnym? (wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 26 maja 2023 r., XXII GW 45/23).
Sprawa dotyczyła odpowiedzialności za opublikowanie w serwisie internetowym ściągniętego z sieci śmiesznego obrazka. Zdaniem jego autora, zawodowego grafika, udostępnienie obrazka bez jego zgody i bez zapłaty należnego honorarium prowadziło do naruszenia przysługującego mu monopolu na eksploatację utworu, zatem we wniesionym powództwie zażądał 1,5 tys. zł tytułem dwukrotności należnej opłaty licencyjnej.
W ocenie strony pozwanej roszczenia były o tyle bezzasadne, że publikacja nastąpiła w ramach dozwolonego użytku.
Sąd nie podzielił tej linii obrony: fundacja, jako osoba prawna, nie mogła nieodpłatnie wykorzystać utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Uprawnienie to ma na celu „umilenie czasu, realizowanie hobby, np. rekonstrukcje historyczne, ale także przyswajanie wiedzy w
procesie nauki”, zarazem powołać się nań nie może podmiot nie będący osobą fizyczną.
Nie zmienia to faktu, iż publikacja grafiki bez zgody autora była dopuszczalna — na zasadzie prawa przedruku. Ustawowa licencja prasowa obejmuje bowiem nie tylko informacje poważne, ale też „te błahe”, nawet jeśli rozpowszechnienie ma na celu rozrywkę (w tym przypadku pozwolić „z humorem pomyśleć o
groźnych konsekwencjach nieuwagi w ruchu”)…
art. 23 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych
1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. (…)
2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.
art. 25 ust. 1 i 2 pr.aut.
1. Wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych w prasie, radiu i telewizji:
1) już rozpowszechnione:
c) aktualne wypowiedzi i fotografie reporterskie
2. Za korzystanie z utworów, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. b i c, twórcy przysługuje prawo do wynagrodzenia.
…aczkolwiek prawo przedruku nie zwalnia z obowiązku zapłaty wynagrodzenia; wynagrodzenia, a nie odszkodowania — bo publikacja grafiki bez zgody autora nie była bezprawna — toteż powód nie może domagać się dwukrotności honorarium, lecz dokładnie 750 zł (bo tyle bierze za prosty obrazek).
Zamiast komentarza: czy obrazek można traktować jako „aktualną wypowiedź” w rozumieniu przepisów o prawie przedruku? Z jednej strony pojęcie do należy rozumieć dosłownie (dozwolony użytek jest formą ingerencji w uprawnienia twórcy, a więc nie może być wykładany rozszerzająco), więc nawet jeśli „wypowiedź” może mieć charakter inny, niż słowny (karykatura też jest wypowiedzią), to jednak musi być „aktualna”; z uzasadnienia wynika, że autor narysował obrazek „z potrzeby chwili”, więc — jeśli chodziło o satyryczny komentarz do jakiegoś wydarzenia, które w tamtym czasie miało miejsce, to… czemu nie.
Z drugiej strony wydaje mi się, że w rachubę mogłoby wchodzić także prawo cytatu (na tej zasadzie sporny utwór ilustruje dzisiejszy tekst), aczkolwiek to oczywiście zależy od kontekstu (tj. jeśli publikacja miała miejsce „w zakresie uzasadnionym celami cytatu, takimi jak wyjaśnianie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa, nauczanie lub prawami gatunku twórczości”).
(PS sposób publikacji wyroków wydanych przez XXII Wydział Własności Intelektualnej SO w Warszawie nie pozwala na stwierdzenie, czy orzeczenie jest prawomocne, więc nie będę już na to zwracał uwagi.)