Czy zaspokojenie ciekawości przez urzędnika, który bezprawnie sprawdza dane innej osoby w rejestrze to korzyść osobista?
Funkcjonariusz publiczny, który bezpodstawnie sprawdza dane jakiejś osoby w bazie, do której ma dostęp, popełnia przestępstwo nadużycia uprawnień, to oczywista oczywistość. Czy jednak zaspokojenie ciekawości — jeśli urzędnik sprawdził dane osoby, z którą jest w sporze, ale uzyskanych informacji w żaden sposób nie wykorzystał — może być taktowane jako działanie w celu osiągnięcia korzyści osobistej? (wyrok … Dowiedz się więcej