Czy „patostreamer” — o internaucie, który używa nader dosadnego języka — narusza jego dobra osobiste?
Czy określenie „patostreamer” o dziennikarzu internetowym, który słynie z mocno ostrych wypowiedzi, stanowi bezprawne naruszenie dóbr osobistych? Czy jednak ostre publiczne słowa mogą zasługiwać na ostrą ocenę? Czy zatem dobra osobiste narusza — stosowany bez ładu i składu — argumentum ad Hitlerum? Czy możliwa jest wzajemna odpowiedzialność za wzajemne naruszenia dóbr osobistych? I, wcale nie … Czytaj dalej